Aeroklub Krakowski zaprasza na Lotniczy Dzień Otwarty z okazji 95-lecia Klubu, który odbędzie się w niedzielę, 3 września 2023 roku w Pobiedniku Wielkim. W programie wydarzenia wiele atrakcji dla odwiedzających już od godziny 11:00 m.in. loty widokowe, skoki ze spadochronem, statyczna wystawa samolotów i szybowców, strefy partnerskie, konkursy z nagrodami dla najmłodszych i wiele innych atrakcji
Harmonogram wydarzenia:
– 09:00 – 17:00 – loty widokowe szybowcem za wyciągarką,
– 11:00 – 17:00 – statyczna wystawa samolotów i szybowców, strefy partnerskie, konkursy z nagrodami dla najmłodszych,
– 13:00 – 13:30 – pokaz modelu w locie Roberta Tomzika, laureata 2 miejsce w Karlskoga World Cup 2022 – Międzynarodowych Zawodach Modeli Akrobacyjnych na Uwięzi zaliczanych do rankingu Pucharu Świata w kategorii F2B,
– 18:00 – 19:00 – pokazy lotnicze.
Program pokazów:
– 18:00-18:10 – zrzut skoczków spadochronowych z AN-2. Po lądowaniu skoczków pokaz w locie samolotu Wiedeńczyk An-2,
– 18:10-18:20 – pokaz w locie pary samolotów historycznych Piper Cub jeden SP-SMLP będący własnością Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, drugi będący własnością prywatną Antoniego Nowaka z Żywca,
– 18:20-18:30 – pokaz indywidualnej akrobacji na samolocie Boeing Stearman pilotowanego przez Marka Forystka,
– 18:30-18:40 – pokaz indywidualnej akrobacji na samolocie Extra 330 SP-YMS pilotowanego przez Mariusza Szarawarę,
– 18:40-18:50 – pokaz indywidualnej akrobacji na samolocie Extra 330 SP-GII pilotowanego przez Marka Choima,
– 18:50-19:00 – pokaz w locie grupy paralotniowej Flying Dragon Team wzdłuż osi pasa.
W zależności od warunków meteorologicznych oraz kierunku wiatru planujemy również start balonu z Kraków Balloon Team z Pobiednika w godzinach wieczornych.
Fundacja Wiedeńczyk i muzealny An-2
Fundacja Wiedeńczyk An-2 powstała 26 sierpnia 2013 r. w Krakowie. Założyli ją dwaj byli piloci podkrakowskiej 8 Bazy Lotnictwa Transportowego – Zbigniew “Funio” Chłopecki i Jerzy “Jerry” Antonkiewicz. Obaj piloci po ukończeniu dęblińskiej szkoły i wyszkoleniu na samoloty An-2 dostali przydział do 13. Pułku Lotnictwa Transportowego w podkrakowskich Balicach. Przez cały okres pełnienia służby pilotowali samoloty An-2, a w szczególności ten o numerze bocznym 7447, popularnie zwanym Wiedeńczykiem.
Nazwa samolotu wywodzi się od wydarzenia, które miało miejsce 1 kwietnia 1982 roku, kiedy to załoga An-2TD nr boczny 7447 wraz z rodzinami uciekła na jego pokładzie za żelazną kurtynę do Wiednia (stąd jego późniejsza nieformalna nazwa „Wiedeńczyk”. Wyprodukowany został w 1966 roku w zakładach lotniczych WSK PZL Mielec, a następnie 10 stycznia 1967 roku skierowany do służby w podkrakowskich Balicach, gdzie wykonywał zadania operacyjne na rzecz wojska, nosząc numer taktyczny 7447. Po wycofaniu ze służby w 2012 roku stał się latającym eksponatem Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
1 Szkoła Bojowego spadochroniarstwa 1sbs.pl
1 Szkoła Bojowego spadochroniarstwa 1sbs.pl utworzona została przez pasjonatów klasycznego spadochroniarstwa, którzy chcieli powrócić do skoków i szkoleń na okrągłych spadochronach. Trzon kadry szkoły stanowią byli i obecni żołnierze jednostek powietrznodesantowych oraz doświadczeni cywile.
Podstawowym spadochronem używanym do szkolenia jest amerykański spadochron desantowy SF10a oraz przystosowany do skoków z automatem pomocniczym spadochron zapasowy SZNERO-1 AAD.
Jest to ostatnia konstrukcja okrągłego spadochronu desantowego, która zastąpiła spadochron MC-1 i jest w armii stosowana pod nazwą MC-6. Spadochron ten przystosowany jest do skoków z obciążeniem 180kg, pozwala na skok z wysokości 150m. Szkoła Bojowego spadochroniarstwa skacze z wysokości 800m i bez dodatkowego obciążenia dla skoczka. Otwarcie spadochronu następuje samoczynnie po opuszczeniu pokładu samolotu przez skoczka, spadochroniarz samodzielnie steruje spadochronem wybierając miejsce lądowania.
Boeing Stearman SP-YWW
Boeing Stearman to wersja zbudowana dla Marynarki Wojennej o oznaczeniu N2S-3. Samolot opuścił fabrykę w Wichita 12-ego marca 1941 roku. Wyszkoliło się na nim podstawowo kilkudziesięciu pilotów US NAVY, którzy latali później na F4-U Corsair, P-51 Mustang czy SNJ.
Według historycznych dokumentów nasz egzemplarz latał w następujących bazach Marynarki Wojennej USA: Hutchinson, Kansas; Dallas, Teksas; Bunker Hill, Indiana; Corpus Christi, Teksas.
W listopadzie 1946 roku Stearman został przekazany do War Assets Administration, czyli odpowiednika Agencji Mienia Wojskowego, która w krótkim czasie wystawiła go na sprzedaż. Kilka miesięcy później samolot został odkupiony od WAA przez firmę Desota Flying Service. Na potrzeby lotów agrolotniczych w Teksasie wyposażono go w zbiornik na chemikalia, większy silnik oraz metalowe śmigło.
W 2009 roku, kolejny właściciel Thomas Newell rozpoczął trwającą 3 lata kompletną renowację samolotu polegającą na remoncie silnika, wymianie elementów skrzydeł, montażu nowej instalacji elektrycznej, paliwowej oraz hamulcowej. Samolot został pokryty nowym płótnem, a wszystkie elementy płatowca zostały wymienione na nowe lub odtworzone według historycznej dokumentacji. Jesienią roku 2013 Stearman o numerze seryjnym 1204 był już w drodze do Warszawy, a od wiosny tego roku lata nad Polskim niebem. Dzisiaj ten samolot jest bazowany na lotnisku w Pobiedniku Wielkim (EPKP).
30 maja 2014 Stearman został wpisany do rejestru statków powietrznych i jest najstarszym samolotem
w Polsce.
Piper Cub L4H
Dwa samoloty typu Piper Cub L4H, jeden SP-SMLP będący własnością Muzeum Lotnictwa Polskiego
w Krakowie w malowaniu setnego dywizjonu latających wielbłądów Armii Izraelskiej z czasów konfliktu Synajskiego z roku 1943. Drugi będący własnością prywatną Antoniego Nowaka z Żywca w malowaniu 5 Armii Amerykańskiej we Włoszech podczas drugiej wojny światowej z roku 1944. Oba samoloty brały czynny udział w walkach podczas II wojny światowej.
Oba samoloty pochodzą z puli ponad 120 samolotów typu Piper Cub jakie Polska kupiła z demobilu od Armii Amerykańskiej w 1947 r – są to jedyne ocalałe zdolne do lotu samoloty z tego okresu.
W latach 50-tych wszystkie samoloty typu Piper Cub skasowano i przeznaczono na złom ze względu na właściwe pochodzenie ideologiczne.
Samolot Piper Cub SP-AFY od samego początku latał nad Wisłą w Aeroklubie Warszawskim, potem przekazano go na początku lat 50-tych do WSK Warszawa, gdzie ten samolot został przebudowany na wersję wodnosamolotu na pływakach. Piper ten był pierwszym wodnosamolotem po wojnie w Polsce.
Start do pierwszego lotu odbył się z Wisły i trwał kilkanaście minut. Samolot ten lata nieprzerwanie od 1947 a po skasowaniu go w wersji na pływakach, został uratowany przez pilota Pawła Zołotowa, który był pierwszym prywatnym właścicielem samolotu w Polsce przed i po II wojnie . Paweł Zołotow przy pomocy kolegów z WSK Świdnik przerobił ten samolot z powrotem na wersje lądową i po licznych przygodach i zmianie właścicieli samolot lata do tej pory.
W Polsce obecnie mamy 5 oryginalnych samolotów Piper Cub dwa wersji cywilnej J-3 i 3 w wersji wojskowej L4H. Cztery z nich wyremontował i doprowadził do stanu lotnego Antoni Nowak z Żywca. Właściciel certyfikowanego Zakładu Naprawczego Sprzętu lotniczego, który prowadzi od ponad 30 lat.
Samolot malowany w barwach Armii Izraelskiej pilotuje Szymon Tomaszewski , który na co dzień pracuje na Okęciu w PAŻP-ie jako Kierownik Działu Technicznego. Oba samoloty to kawał historii lotnictwa Polskiego. Samoloty posiadają silniki marki Continental C-85 o mocy 85 KM i latają z prędkościami do 150 km/h. Mimo że mają blisko po 80 lat nadal są w pełni sprawne do lotu.
Na samolotach są dodatkowo zamontowane smugacze do dymu, jest to instalacja, która wstrzykuje do kolektorów wydechowych w odpowiednim miejscu parafinę, które się nie spala płomieniem tylko powstaje dym, który widzimy jak wylatuje z rury wydechowej.
Pusty samolot waży nieco ponad 350 kg a jego dopuszczalna masa w powietrzu to 567 kg. Jest to bardzo poprawnie latający samolot skonstruowany w latach 30 tych ubiegłego wieku w USA. Ogółem wyprodukowano ponad 32 tys. Piperów wszystkich wersji co czyni go najliczniejszym produkowanym samolotem na Świecie pokrytego płótnem.
Mariusz Szarawara
Pilot od 2009 roku, w akrobacji lotniczej od 2013, członek Aeroklubu Krakowskiego od 2009 roku.
Od 2020 roku członek Kadry Narodowej w akrobacji samolotowej. Zdobywca trzeciego miejsca w Mistrzostwach Polski w 2022 roku, brązowy medalista Mistrzostw Polski w 2023 roku w akrobacji samolotowej w klasie Intermediate.
Szef szkoły lotniczej Extreme Fly Aerobatic Academy. Założyciel grupy akrobacyjnej Avalanche.
Właściciel samolotów m. in. Zlin 526F, Extra 300L, Wilga PZL. 104, Pipistrel.
Flying Dragons Team
Flying Dragons Team to polska grupa pokazowa składająca się z 6 pilotów latających na skrzydłach Dudek Paragliders Snake 1.2. Możecie ich spotkać na największych pokazach lotniczych w Polsce oraz poza granicami naszego kraju – latali między innymi w Arabii Saudyjskiej, Szwecji, Słowacji czy Portugalii.
Za dnia „malują” niebo kolorowymi dymami, a nocą jako jedni z niewielu na świecie zachwycają publiczność swoją innowacyjnością, łącząc magię pirotechniki i światła zsynchronizowanego w rytm muzyki. Lubią zaskakiwać nowymi pomysłami, dlatego latają również w formacji z samolotami.
„Dragonsi” od ponad ponad 6-ciu lat pokazują, że na pokazach lotniczych motoparalotnie potrafią stworzyć nieraz dużo większe „show” od zwykłych samolotów. Udowodnili to wygrywając dwie edycje Międzynarodowego Plebiscytu Lotniczego „Cumulusy” w kategorii Pilotaż grupowy. Wierni Polsce współpracują z takimi markami jak Techno-Fly czy IDE-FLY oraz oczywiście Dudek Paragliders.
Swoje pokazy wykonają na motoparalotniach mających:
Napęd – Techno-Fly Tornado 280 ccm
Waga – 25kg pusty, 45kg z paliwem, spadochronem zapasowym, światłami, akumulatorami i pirotechniką
Moc – 32 KM
Zużycie paliwa – średnio 4 litry na godzinę
Zbiornik paliwa – 11 litrów
Śmigło – 130cm
Skrzydło – Dudek Paragliders Snake 1.2
Rozmiar – 18 lub 20 m2
Prędkość (TAS) – Minimalna (25 km/h), Trymowa (39km/h), Maksymalna (65km/h)
Opadanie bez włączonego silnika – 1.2 m/s
Waga skrzydła – 6kg
Lista wszystkich pilotów w grupie: Łukasz Czuba
Mariusz Tarczoń
Bartłomiej Cichoń
Łukasz Chlebda
Dawid Bugaj
Krzysztof Matykiewicz
Bartłomiej Toś
Jakub Ortyl
Wojciech Sołtysik
Krakow Balloon Team
Krakow Ballon Team bezpiecznie starują z każdego miejsca, nawet Rynek Krakowski, Warszawskie przedmieścia czy też podworce zamku w Niepołomicach były świadkami startów balonów, bo tylko balony są w stanie wystartować z tak ekstremalnych, a zarazem pięknych miejsc.
Krakow Ballon Team to wieloletni organizator imprez, fiest balonowych, do których zaliczyć można cyklicznie rozgrywany od 2004 roku w Krakowie i okolicy Puchar Balonów Unii Europejskiej „ Niebo Otwartej Europy”, Balonowy Puchar Polski. Organizator corocznych wypraw balonowych na największe balonowe festiwale w Europie i w Świecie.
Kraków Balloon Team ma też na swym koncie udział w biciu balonowego rekordu Guinnessa w 2013 roku.
Marek Choim z Extrą 330SC (G-IIHL)
Marek jest jednym z nielicznych na świecie, którzy puszczają kolorowe dymy i pirotechnikę na najlepszym na świecie samolocie akrobacyjnym Extra 330SC. Jego przygoda z pokazami lotniczymi rozpoczęła się w 2013 roku w Warszawie.
Zwykle wykonuję trzy różne typy pokazów: nielimitowany pokaz akrobacji freestyle, pokaz dzienny z kolorowym dymem na końcach skrzydeł i pokaz wieczorno-zmierzchowy z elementami pirotechnicznymi.
W 2018 roku miał przyjemność wykonać 30 różnych pokazów w rejonie Bałtyku i w Arabii Saudyjskiej. Największą przyjemność i satysfakcję daje mu latanie w stylu freestyle. Jest członkiem kadry narodowej Polski w Advanced Akrobacji.
Wykona akrobację na samolocie Extra 330SC – jest to jednomiejscowy, dolnopłat oferujący niesamowite osiągi akrobacyjne. Extra 330SC jest jednym z najlepszych samolotów na świecie certyfikowanych na przeciążenia +10/-10G, wyposażona w certyfikowany silnik Lycoming AEIO-580, który został specjalnie zaprojektowany do samolotów akrobacyjnych. Silnik imponuje mocą 315 koni mechanicznych, co przy tej masie samolotu daje ogromne możliwości. Jego maksymalna prędkość nurkowania to 408 km/h, a niesamowicie szybki obrót to 420 stopni na sekundę.
Źródło: Aeroklub Krakowski, zdjęcia: materiały prasowe Aeroklubu Krakowskiego